Zakupy, spotkania, powroty

Projekt rozwija się bardzo dynamicznie i przed nami coraz więcej zadań. Wkrótce ruszamy z przygotowaniami do młodzieżowej gali sportowej dla uczniów szkół średnich. Odbędą się rozgrywki piłki nożnej, siatkowej oraz ręcznej. Potrzebne są puchary, siatka do gry w siatkówkę, gwizdki, piłki, rakietki do badmintona, darty. Uzupełnieniem będą gry umysłowe: szachy, scrabble, chińczyk i inne. Dodatkowo potrzebowaliśmy nowych elementów do wyrobu bransoletek i kolczyków do naszych warsztatów artystycznych. Takie zakupy i dostęp do bankomatu oznaczał jedno – wyjazd do Kampali. 

Przy okazji spotkaliśmy się z chłopami z projektu Ekirooto (tłum. Marzenie) Fundacji Usłyszeć Afrykę i ich opiekunem. Nasi podopieczni są coraz bliżej zrealizowania swojego marzenia. Ponad 5 lat temu zostali wyciągnięci z ulicy, dziś uczą się w średniej szkole. Obaj są uzdolnieni artystycznie. Wierzymy, w nich!

W Kampali odwiedziliśmy również zaprzyjaźnioną Fundację Set Her Free dla nastolatek z trudną przeszłością, z którą krótko współpracowaliśmy realizując nasz pierwszy projekt w Ugandzie. Znając ogromne potrzeby ośrodka, jeszcze w Polsce zorganizowaliśmy zbiórkę dziecięcych ubranek. Część przekazaliśmy właśnie temu Centrum, gdyż wkrótce jedna z dziewcząt,  zostanie mamą. Sprawiliśmy jej tym niespodziewanym podarunkiem niezmierną radość. Za wszystkie przekazane rzeczy dziękujemy, w szczególności Agnieszce Braum oraz Andżelice Prochorevich i jej przyjaciółkom.

Zakupy zrobione, więc wracamy do siebie. Po drodze mijamy jedną z wysp – Lulambę.

Intensywny weekend dobiega końca. Oto nasze zdobycze. Gry czekają na graczy, a puchary na zwycięzców.

Nie doceniam

Łatwo jest przyzwyczaić się do tego co mamy na co dzień.

Wtedy to przestajemy dostrzegać te małe detale, które są niepowtarzalne. Wydarzenia ostatnich tygodni zwróciły naszą uwagę na to, ile niezwykłości przydarza się nam każdego dnia:

świeże mleko, które co wieczór mleczarz przywozi rowerem w 40 litrowej kance,

cytryny codziennie rano zrywane z drzewa przed domem, do sałatek z papai, ananasa bądź też awokado, które obficie owocuje w każdym ogrodzie,

widok nieskończonego jeziora podczas posiłków w cieniu mangowca,

małpy przebiegające drogę,

dzieci huśtające się na lianach wracając ze szkoły,

rozplątywanie młodych meczących koźląt przy drodze, jadąc rowerem do pracy..                                     

A jeszcze bardziej doceniamy tę ciszę wracając z kilkudniowego wypadu do ruchliwego, zatłoczonego, afrykańskiego miasta. Spokój i naturalny rytm wsi na końcu świata.

To już prawie miesiąc

Mija pierwszy miesiąc naszego projektu na Wyspach Ssese. Zajęcia nabierają tempa. W fotograficznym skrócie przedstawiamy wydarzenia ostatnich tygodni:

Szkolenie przyszłych liderów

Warsztaty z Nowych Technologii i Przekazu Informacji

Gender Group, czyli zajęcia z kobietami przybliżające podstawy marketingu i sprzedaży wyrobów ręcznych

Warsztaty dla młodych liderów

Zajęcia z rozwoju talentów

Warsztaty Artystyczne i Manualne

Szkolenie dla kadry Czerwonego Krzyża z zakresu organizowania eventów

Zajęcia z języka angielskiego

Dzień za dniem

A w Ugandzie znowu zbliżają się wakacje. Przed nami niemałe wyzwanie jak zorganizować warsztaty dzieciakom, aby w czasie szkolnej przerwy mimo wszystko przychodziły na zajęcia. Tutejszy rok szkolny składa się z 3 semestrów, tygodniowych egzaminów zaliczających po każdym z nich oraz  tygodniowych egzaminów przypominających po powrocie. Wakacje trwają średnio po 5 tygodni 3 razy w roku.

Nasze zajęcia dla młodszej młodzieży będą rozrywkowe i zgodnie z lokalnym zwyczajem udekorowane drobnymi przekąskami i napojami. Oczywiście nie zabraknie gitary i bębnów oraz małych nagród za najlepsze prace i wyniki. Trzymajcie kciuki za frekwencję! W jednej ze szkół, z którą współpracujemy, dzieciaki bardzo chętnie deklarowały swoje uczestnictwo. Wkrótce damy Wam znać jak liczne są te zajęcia.

Inna placówka, którą objęliśmy nasz projekt, jako że prowadzi jednoroczne kursy zawodowe nie realizuje tak częstych przerw wakacyjnych, wiec zajęcia idą pełną parą. Za nami lekcje angielskiego i warsztaty zapoznawczo-integracyjne. Wkrótce ruszamy z kursem dla młodych liderek, a konkretnie przyszłych projektantek mody (to ośrodek tylko dla płci pięknej :)