środa, 23 kwietnia 2014

Dzieci dzieciom cz.II

Victoria Nursery School. Drewniana wiata,  maksymalnie 60 m2. Przed wejściem duże, stare drzewo mangowca będące schronieniem od słońca. Do 13-tej każdego dnia to miejsce tętni życiem i niesamowitą energią 5 i 6-latków. Już z oddali słychać dziecięce krzyki.  Jest to jedna ze szkół w której prowadzimy zajęcia. Tutaj też przekazaliśmy cześć przyborów szkolnych. Radość była ogromna. To niesamowite uczucie jak żywiołowo dzieci nas witają. Spotkanie zwykle zaczynamy pod chmurką  śpiewająco. Tym razem atrakcją były zajęcia plastyczne. 















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz